Dlaczego rozmowa to klucz do udanej relacji?


Często podkreślamy, że rozmowa to klucz do udanej relacji. Wtedy nic nie przykrywamy iluzją „wszystko gra”, nic w nas się nie kotłuje i tym samym nie narasta. No właśnie, kiedy nie rozmawiamy, pojawiają się wtedy trzy rzeczy: 

  1. Te różne emocje zaczynają się w nas nawarstwiać, kotłować, więc te z pozoru drobiazgi w końcu przybiorą na sile i stworzą kulę śniegową, która jak wiemy potrafi siać zniszczenie, 
  2. Oddalamy się od siebie, tracimy ze sobą kontakt, nie wiemy, co druga osoba czuje, z czym się boryka, co jej się złego, albo dobrego wczoraj przytrafiło, 
  3. Mylnie odczytujemy fakty – tzn. faktem jest, że mąż zapomniał o naszej rocznicy i wrócił do domu bez kwiatów i na dodatek w średnim nastroju, a my odbieramy to przez nałożony filtr oczekiwań, własnych lęków, czy kompleksów i dochodzimy do wniosku: „Od dawna czułam, że coś się między nami psuje; po prostu już mnie nie kocha”.
BA224852 7E1C 43D6 B4C8 C730F03B416D


Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego ludzie, którzy teoretycznie powinni być ze sobą tak blisko, bo (jak dawniej się mówiło) dzielą ze sobą stół i łoże, nie rozmawiają ze sobą? 

Najczęściej wynika to z tego, że tak było u nich w domu – wychowali się w domach, w których się nie rozmawiało. Rodzice ze sobą nie rozmawiali, i nie rozmawiali też ze swoimi dziećmi. Nie było rozmów na takie tematy, jak zainteresowania, poglądy, opinie, refleksje, wzajemne rozczarowania, żale i pretensje, a w końcu pochwały i uczucia. Ta wewnętrzna pustka i oddalenie od „bliskich” stała się wręcz normalna i akceptowalna. 

Poza tym, takie osoby często nie kochają samych siebie, mają niską samoocenę. Przez to nie doceniają się, nie widzą tego, co mają w sobie dobrego, pięknego, wyjątkowego, wiec nie rozumieją, co ta druga osoba w nich widzi. Tkwią w ciągłym lęku, że w końcu ta osoba też to dostrzeże i od nich odejdzie. 

Tworzy się błędne koło, bo taka osoba myśli, że lepiej nie ruszać tego stanu, tej konstrukcji, bo kiedy się to zrobi, ona się zawali. A kiedy będzie tak sobie stała, no to może jeszcze trochę wytrzyma. 

Czasami bywa też tak, że co prawda w domu się rozmawiało, ale nie nauczono kultury rozmowy. Przerywanie, krzyczenie, czy wzajemne oskarżanie lub obrażanie – to nie jest rozmowa. Rozmawiać trzeba umieć, co nie zawsze jest takie proste. Nad tym trzeba jednak pracować i się pilnować. 

Rozmawiać, wyjaśniać, zwierzać się, doradzać, opowiadać, wygadać się = być, być ze sobą, być blisko, być na bieżąco. To oznacza po prostu być razem. 

CABB2524 4418 4357 AC07 E2DA79357018

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *